Mind mapping i umiejętność szybkiego czytania, to jedne z najbardziej pożądanych zdolności, które przydają się przez całe życie. Najpierw doceniane w szkole, gdyż pozwalają szybciej i bardziej efektywniej uczyć się, następnie w rozwoju osobistych – zwiększając kreatywność, polepszając procesy zapamiętywania i utrzymując mózg na stale wysokim poziomie pracy. Późniejszy pracodawca również bardziej ceni pracownika, który inwestuje w siebie i potrafi wyróżnić się na rynku pracy.
Coraz więcej firm przechodzi z tradycyjnych spotkań biznesowych na kreatywne spotkania map myśli. Wykładowcy twierdzą, że talent łączenia map myśli z szybkim czytaniem mogą polepszyć zdolności jednostki nawet o 500%. To rewelacyjna perspektywa i chyba nie ma osoby, która nie chciałabym w taki sposób zapunktować. Poddając się tradycyjnym notatkom ograniczamy swoje możliwości umysłowe. A wystarczy do ich polepszenia użyć cech przestrzennych, kolorów, skojarzeń, zależności, niebanalnych pomysłów, naszych wyobrażeń. Jak tworzenie rozbudowanych map myśli wspomaga szybkie czytania? Zależność jest tutaj następująca; mamy myśli tworzymy rozpoczynając od centralnego punktu, który rozwija i rozgałęzia się, tworząc twór na wzór drzewa. I my sami zaczynamy przyzwyczajać swój mózg do odczytywania informacji, poczynając od środkowej części i naturalnie rozwijać wzrok jednocześnie po bokach, aby odczytać powiązania w mapie myśli. Rozumiecie już? Z czym kojarzy się wam taka forma odczytywania? Oczywiście jest to praktyczna nauka szybkiego czytania! Ucząc się na mapach myśli automatycznie polepszamy swoje zdolności do szybkiego czytania. Wystarczy początkowo 10-15 minut dziennie na tworzenie i czytanie map myśli, oraz 20-25 minut na szybkie czytanie. Taki maksymalnie 40 minutowy trening dziennie w kilka miesięcy znacząco rozwinie nasze zdolności, zarówno w kreatywnym myśleniu, jak i szybkim czytaniu.
Małgorzata Litwin